Pobrane z Youtube Deutz, Perkins, JCB, CAT, Cummins, John Deere, Naprawa, serwis i regeneracja serwomotorów. Wymieniamy łożyska, wyważamy wirniki. Sprawdź! Kompleksowa naprawa i serwis serwomotorów. Szybko i skutecznie w Warszawie. Wykonujemy kompleksowe remonty silników diesla oraz benzynowych do samochodów wszystkich marek. Wykonując regenerację silnika wymieniamy w Warszawie.
Related
28 thoughts on “Ciśnienie oleju. Układ smarowania silnika na przykładzie SW-400. Praca zaworu i sztuczka handlarzy”
Tak czujnik 0.15 bara na gwint m10x1 Oznaczenie HP 100 345
W moim czerwonym mam założony mechaniczny już kilka raz, wskazuje nie całe 3,5 atm a na zegarze oryginalnym około 4 🙂 I miodowego również taki założę 🙂 Edit: Założyłem i do miodowego na zimnym na jałowych obrotach 5atm 🙂 Zobaczymy jak będzie w pracy 🙂
Jest sposób na podkręcenie ciśnienia oleju z sw 400 i 6ct107 bez ściągania miski, gęstszego oleju czy innych czary mary Kupując używkę i to nie ważne czy to kombajn czy traktor czy ciężarówka cała prawda o silniku wychodzi pod obciążeniem w pracy.
hmm, próbowałem znaleźć taki zawór ale nie mogłem znaleźć. Remontowałem kilka silników i w żadnym zaworu nie było co najwyżej czujnik cisnienia oleju. Swoją drogą dlaczego miałoby rosnąć ciśnienie gdy spada obiciążenie silnika?
Kolego super filmik 👍 patrzyłem w książce od bizona i tam pisze że ciśnienie w bizonie ma wynosić 3,7 nie powinno być więcej bo to też niedobrze pozdrawiam film super
W swoim Polonezie 1.4 MPi żeby mieć nieco lepsze ciśnienie oleju, bo jeździłem na pełnym syntetyku 5W40, dałem mu pod sprężynę zaworu nadmiarowego pompy oleju monetę jednogroszową.
Ja do Bizona leje fusch 15w50 na zimnym ciśnienie 5. Na rozgrzanym 3-4 . Wcześniej był turdus i na rozgrzanym słabsze ciśnienie 2-2.5 . Olej i parametry też dużo robią
U Mnie najwidoczniej się przycina albo zle wskazuje bo przed remontem bylo te 2atm na zegarze (a silnik nie byl ruszany od nowego) a po remoncie (szlif walu rowniez) i po dotarciu waha sie miedzy 2 a 3 (praktyczmie za kazdym ueuchomieniem silnika cisnienie delikatnie jest inne a ostatnio poszlo na 4atm , pod zawor nic nie podkladane i doswiadczony mechanik nic nie kazal robic bo jest wystarczajace do prawidlowego smarowania).
P.S. czy ktos moze powiedziec jaki gwint musi byc przy manometrze by wpiac sie zamiast czujnika ?
Potwierdzam, u mnie w Bizonie na 3/4 obrotów jest 2,6 atm a na małych obrotach delikatnie wzrasta do 3. Rozgrzany silnik po całym dniu pracy nie zależnie od obrotów utrzymuje 2,6 atm. Czy to już powód do podkręcania ciśnienia?
Szkoda ze nie wymieniasz oleju co roku bo olej po pierwszym odpaleniu niestety się już starzeje, i o ile go nie zuzyja godziny pracy to czas go zmęczy i w drugim roku nie ma już swoich właściwości.
stary zrób film na rozgrzanym silniku i na rozgrzanym oleju a nie na zimno zaraz po odpaleniu… taki film i taki test smarowania jest kompletnie nic nie warty
za jawne oszukiwanie ciężko pracujących rolników to bym takim handlarzom odcinał jaja żeby sie nie rozmnażali i do pierdla. sam miesiąc temu kupiłem silnik do mojego zts 16245 za 12 tyś.zł w ogłoszeniu pisał koleś że silnik w BARDZO DOBRYM STANIE. po 3 tygodniach pracy. zauważyłem dziwny wyciek oleju z kolektora wydechowego. huj tam pomyślałem że tylko uszczelniacze poszły miałem chwile czasu to zerwałem głowice żeby dać ją do remontu no i się zaczeło. :C po zdjęciu głowicy zobaczyłem coś strasznego ten silnik w bardzo dobrym stanie na drugim tłoku miał 1 tuleje cylindra pękniętą 4 tłok wyglądał masakrycznie jak by coś go roztopiło a potem młotkiem napierdalało ciśnienia oleju na rozgrzanym silniku nie było wcale pod zawór a raczej pod sprężynę zaworu pompy oleju były podłożone 2 podkładki panewki to prawdziwa agonia dziwne że wał nie ucierpiał czopy wału wcale nie były zabezpieczone wtryski już przy ciśnieniu 110 wszystkie lały żaden nie rozpylał. turbo w dobrym stanie. i co nal leprze że pod głowice położona była zła uszczelka nie od turbo tylko zwykłego agregatu prądotwórczego z większością kanałów cieczy chłodzącej zaślepionymi dziurami.. szok! I w taki oto sposób kupiłem w okazyjnej cenie 12 tyś. silnik w bardzo dobrym stanie (a okazało się że to był szrot który powinien iść na złom). w który musiałem na dzień dobry wpakować 6 tyś żeby mieć czym pracować. ach co ja bym zrobił dla takiego handlarza huja żebym nie miał żniw itd. a szkoda gadać..
Tak czujnik 0.15 bara na gwint m10x1
Oznaczenie HP 100 345
Źle mówisz, bo 1 atmosfera to 10 bar, czyli kontrolka gaśnie przy ciśnieniu 1 bar, bo jakby była 1 atmosfera, to by brakło skali na zegarze 😬.
A gdzie sie mozna wpiąć w układ smarowania silnika w bizonie bo jestem zielony w tym trochę i jeśli ktoś będzie mi powiedzieć to bede wdzięczny
Takich ludzi ze świeczka szukać
Mam bizona z 90 roku trzyma 3 ani nie spada ani nie wzrasta
Znam człowieka który zrobił kilka tysięcy remontów tego silnika, ponad 40 lat pracy w PKS mogę go zapytac
Ciśnienie powinno nie przekraczać 4 atm.
Czy to jest szkodliwe ? Wskakuje mi na duze cisnienie ppnad 6
U mnie pokazuje na 6
W moim czerwonym mam założony mechaniczny już kilka raz, wskazuje nie całe 3,5 atm a na zegarze oryginalnym około 4 🙂 I miodowego również taki założę 🙂
Edit: Założyłem i do miodowego na zimnym na jałowych obrotach 5atm 🙂 Zobaczymy jak będzie w pracy 🙂
Ciekawy film . Mozna zawsze sie czegos dowiedziec nowego . Pozdrawiam
Jest sposób na podkręcenie ciśnienia oleju z sw 400 i 6ct107 bez ściągania miski, gęstszego oleju czy innych czary mary
Kupując używkę i to nie ważne czy to kombajn czy traktor czy ciężarówka cała prawda o silniku wychodzi pod obciążeniem w pracy.
hmm, próbowałem znaleźć taki zawór ale nie mogłem znaleźć. Remontowałem kilka silników i w żadnym zaworu nie było co najwyżej czujnik cisnienia oleju. Swoją drogą dlaczego miałoby rosnąć ciśnienie gdy spada obiciążenie silnika?
Nie ważne jaka dziura. Ciśnienie to ciśnienie. Dlatego hydraulikę oblewa 2/3 stanu studentów.
Tak tylko mówię 😉
Kolego super filmik 👍 patrzyłem w książce od bizona i tam pisze że ciśnienie w bizonie ma wynosić 3,7 nie powinno być więcej bo to też niedobrze pozdrawiam film super
W swoim Polonezie 1.4 MPi żeby mieć nieco lepsze ciśnienie oleju, bo jeździłem na pełnym syntetyku 5W40, dałem mu pod sprężynę zaworu nadmiarowego pompy oleju monetę jednogroszową.
Zegar zwykły nie elektryczny
Ja do Bizona leje fusch 15w50 na zimnym ciśnienie 5. Na rozgrzanym 3-4 .
Wcześniej był turdus i na rozgrzanym słabsze ciśnienie 2-2.5 . Olej i parametry też dużo robią
Ten zawor da się wymienic w jakis prosty sposób ?
U Mnie najwidoczniej się przycina albo zle wskazuje bo przed remontem bylo te 2atm na zegarze (a silnik nie byl ruszany od nowego) a po remoncie (szlif walu rowniez) i po dotarciu waha sie miedzy 2 a 3 (praktyczmie za kazdym ueuchomieniem silnika cisnienie delikatnie jest inne a ostatnio poszlo na 4atm , pod zawor nic nie podkladane i doswiadczony mechanik nic nie kazal robic bo jest wystarczajace do prawidlowego smarowania).
P.S. czy ktos moze powiedziec jaki gwint musi byc przy manometrze by wpiac sie zamiast czujnika ?
Potwierdzam, u mnie w Bizonie na 3/4 obrotów jest 2,6 atm a na małych obrotach delikatnie wzrasta do 3. Rozgrzany silnik po całym dniu pracy nie zależnie od obrotów utrzymuje 2,6 atm. Czy to już powód do podkręcania ciśnienia?
Szkoda ze nie wymieniasz oleju co roku bo olej po pierwszym odpaleniu niestety się już starzeje, i o ile go nie zuzyja godziny pracy to czas go zmęczy i w drugim roku nie ma już swoich właściwości.
Dość ciekawe ale mam dwa nowe ciągniki i im większy gaz tym większe ciśnienie. Dlaczego? Pozdrawiam
Pokaż na gorącym silniku wtedy będzie jasne…
stary zrób film na rozgrzanym silniku i na rozgrzanym oleju a nie na zimno zaraz po odpaleniu… taki film i taki test smarowania jest kompletnie nic nie warty
za jawne oszukiwanie ciężko pracujących rolników to bym takim handlarzom odcinał jaja żeby sie nie rozmnażali i do pierdla. sam miesiąc temu kupiłem silnik do mojego zts 16245 za 12 tyś.zł w ogłoszeniu pisał koleś że silnik w BARDZO DOBRYM STANIE. po 3 tygodniach pracy. zauważyłem dziwny wyciek oleju z kolektora wydechowego. huj tam pomyślałem że tylko uszczelniacze poszły miałem chwile czasu to zerwałem głowice żeby dać ją do remontu no i się zaczeło. :C po zdjęciu głowicy zobaczyłem coś strasznego ten silnik w bardzo dobrym stanie na drugim tłoku miał 1 tuleje cylindra pękniętą 4 tłok wyglądał masakrycznie jak by coś go roztopiło a potem młotkiem napierdalało ciśnienia oleju na rozgrzanym silniku nie było wcale pod zawór a raczej pod sprężynę zaworu pompy oleju były podłożone 2 podkładki panewki to prawdziwa agonia dziwne że wał nie ucierpiał czopy wału wcale nie były zabezpieczone wtryski już przy ciśnieniu 110 wszystkie lały żaden nie rozpylał. turbo w dobrym stanie. i co nal leprze że pod głowice położona była zła uszczelka nie od turbo tylko zwykłego agregatu prądotwórczego z większością kanałów cieczy chłodzącej zaślepionymi dziurami.. szok! I w taki oto sposób kupiłem w okazyjnej cenie 12 tyś. silnik w bardzo dobrym stanie (a okazało się że to był szrot który powinien iść na złom). w który musiałem na dzień dobry wpakować 6 tyś żeby mieć czym pracować. ach co ja bym zrobił dla takiego handlarza huja żebym nie miał żniw itd. a szkoda gadać..
Z tym cisnieniem to wymien czujnik elektryczny bo to co pokazujesz mija sie z prawda nie pokaze ci zawur napewno na zimnym silniku
Myk handlarza jest taki, podpina się ładowanie pod zegar od oleju i masz full, Panie toć po rymoncie maszyna